Zdecydowanie tak :)
Jakiś czas temu przyrównałem go do innej osoby- niefajnej, ale rzeczywiście pomyliłem się.
Nie znam za bardzo tego aktora, więc przestudiowałem jego filmografię (gdzie grał)...
Od razu w oko wpadł mi "Zabić księdza". Film stary, ale ja go obejrzałem niedawno (jako odpowiedź na "Popiełuszko. Wolność jest w nas"- czy jakoś tak). Przypominam sobie, że postać jaką tam odgrywał cholernie mi przypominała Mostowiaka :)
Mało z nim filmów widziałem, ale nawet foto na FW- to tak jakby Mostowiak, a nie jakiś Roth :)
Tylko uważaj Caramilla- za to porównanie do polskiego serialowego aktorzyny, ktoś (jakaś fanka Rotha) może Cię nieźle opieprzyć :)
Ludzie wrażliwi są na "poniżanie" ich ideałów... :)
Pozdrawiam
Może nie opieprzyć, ale... gdzie Mostowiakowi do niego! Totalnie drugi biegun. No, ale każdy ma swoją opinię :)
Kwestia podobnych rysów twarzy - owszem :) jak wiadomo to się na świecie powtarza i ponąć każdy ma swojego sobowtóra. Jestem fanką jego gry aktorskiej, a i owszem. Zirytowałoby mnie dopiero gdyby ktoś powiedział o ich grze aktorskiej, że na podobnym poziomie i tym podobne bzdety, tu bym sie nie zgodziła. :)