Tim Roth miał 21 lat grając rolę w "Made in Britain", a tam grał 16 latka. To była jego pierwsza rola, więc jak na debiutanta zagrał wyśmienicie i zaskakująco. Fakt że może scenariusz nie był rewelacyjny, ale wystarczy zobaczyć jego role u innych dobrych reżyserów żeby zrozumieć jak długą drogę przebył od swojej pierwszej roli, i co potrafi osiągnąć przed kamerą. Stworzył wiele doskonałych kreacji, nie będę wymieniał, bo każdy kto ceni tego aktora ma swoje typy. W/g mnie rola Tima Roth`a była zagrana bardzo dobrze, a scenariusz zawiódł i dlatego wiele osób krytykuje ten film.